Aktualności

Rejestracja Ognisk

Całe wakacje walczymy o rejestrację ponowna po 15 latach działalności. Zajmuje to mnóstwo czasu, pieniędzy
Składamy najserdeczniejsze podziękowanie Panu Adamowi Neska za pomoc w tym dziele. Nasza wdzięczność będzie Pana ścigać aż do śmierci.

Domaniewice 2011

W dniach 25.07 - 8.08.2011 liczna grupa dzieci i młodzieży ze ŚOW TPD Wawer odpoczywała w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Mimo wielu narzekań na tegoroczne lato pogoda mam dopisała zwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc. Byliśmy na Zamku w Ogrodzieńcu i widzieliśmy rekonstrukcję wszystkich zamków jurajskich w Parku Miniatur. Weszliśmy do Jaskini Ciemnej i spacerowaliśmy Doliną Prądnika w Ojcowskim Parku Narodowym. Były wspólne wyjazdy na basen w Wolbromie. Jak zawsze wybraliśmy Miss i Mistera kolonii, było wiele dyskotek, ognisk a także wspólnych śpiewów. Już zaczęliśmy planować następne kolonie.


Dzień Dziecka 2011

Jak co rok dla naszych podopiecznych został zorganizowany w Helenowie festyn z okazji Dnia Dziecka. Atrakcji nie brakowało, dzieci mogły spędzić ciekawie i atrakcyjnie czas, brały udział w licznych zawodach, próbowały swych sił na ścianie wspinaczkowej. Chłopcy zajęli się strzelaniem z broni ASG, był też zorbing czyli zabawa w kuli. Wysłuchaliśmy koncertu Muńka Staszczyka wokalisty zespołu „T Love” i Oli Ost. Dla wszystkich przygotowany został wyśmienity obiad i dużo słodyczy. Imprezę zakończył pokaz musztry paradnej Reprezentacyjnej Orkiestry Policji.


Inni o nas

Falenickie Towarzystwo Kulturalne - falenica-kultura.waw.pl

29 stycznia 2011 w Falenicy odbył się X jubileuszowy Bal Charytatywny Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Tradycyjnie każdy bal ma swój temat przewodni. W poprzednich latach były bale rosyjski, włoski, francuski, latynoamerykański. Tegoroczna impreza odbyła się pod hasłem „ A teraz Polska”. W zabawie uczestniczyło około 120 osób - sympatyków i dobroczyńców Oddziału Wawerskiego TPD. Imprezę rozpoczęła Pani Prezes Katarzyna Zdzieborska, Pan Jarek Rosiński jak zawsze fantastycznie prowadził zabawę. Imprezę uświetnił występ młodzieżowego zespołu XXV Liceum Ogólnokształcącego w Warszawie „Fahrt” prowadzony przez Panią Profesor Wandę Nowialis - Pietraszek, który wykonał wiązankę polskich utworów m.in. „Gdzie się podziały tamte prywatki”, „Bananowy song”. Mini recital zakończyła piosenka „ Z kopyta kulig rwie”  z repertuaru Skaldów. Młodzież została nagrodzona gromkimi brawami i słodkim upominkiem. Państwo Justyna Jędrzejewska & Andrzej Bernaś zaprezentowali pokaz tańca towarzyskiego. Natomiast reszty dopełniły wyśmienite dania kuchni narodowej serwowane przez  firma mROSSA.

Prasa o nas : Linia Otwocka         www.linia.com.pl
Z polonezem i mazurem
 
Spotkali się szalikowcy, górale w tradycyjnych kapeluszach, z ciupagami w rękach, góralki z czerwonymi koralami na szyjach, przedstawiciele szlachty w kontuszach i cywile w typowych garniturach, pod krawatami
  
Zabrakło osób o plebejskim wyglądzie - nikt nie przyszedł w kufajce, w gumofilcach czy pod krawatem, np. w biało-czerwone paski członków Samoobrony.
Można zatem powiedzieć, że tym razem uczestnikom dorocznego charytatywnego balu organizowanego przez wawerski oddział Towarzystwa Przyjaciół Dzieci zabrakło trochę fantazji, której nie brakowało, gdy odbywały się bale latynoamerykańskie, włoskie czy francuskie.
Fantazja nie opuściła prezes wawerskiego TPD Katarzyny Zdzieborskiej, która wystąpiła jako… Kopiec Kościuszki, udowadniając, że poczucie humoru jej nie opuszcza. X Charytatywny Bal TPD zaplanowano tym razem jako polski.
Na stołach królowały typowo rodzime potrawy: bigos, sałatka jarzynowa, żurek z kiełbasą, czerwony barszczyk z pasztecikami, ryba faszerowana. Z głośników płynęły polskie melodie, polskie przeboje śpiewał zespół „Fahrt” z XXV Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Halnej, w którym mieszczą się dwie świetlice socjoterapeutyczne TPD. Zabrakło co prawda ognistego oberka, ale zatańczono za to poloneza, a pod koniec balu – mazura.
Zwykle Katarzyna Zdzieborska w przerwie między tańcami składa sprawozdanie z wpływów, jakie przyniosła poprzednia zabawa. Tym razem z dumą zakomunikowała, że podczas balu rosyjskiego z aukcji i sprzedaży losów loteryjnych oraz zaproszeń zebrano ponad 10 tys. zł. A podczas pierwszego balu 10 lat temu była to kwota dziesięć razy mniejsza. Z każdym jednak rokiem hojność balowiczów rosła.
Podczas całej zabawy na dużym ekranie wyświetlano ok. 4 tys. fotografii, przedstawiających podopiecznych wawerskiego oddziału TPD uczestniczących w zajęciach pozalekcyjnych, w tym plastycznych, muzycznych, odrabianiu lekcji, zabawach, wyjazdach na obozy.
Jubileuszowy bal zaszczycił swoją obecnością prezes Zarządu Głównego TPD Wiesław Kołak. Przyjechał do Falenicy, do siedziby zarządu WSH „Fala”, w której odbywa się większość tych zabaw, z misją wręczenia Złotych Odznak TPD Marzannie i Jarosławowi Rosińskim. Marzanna zawsze ma duży udział w organizacji balów, zwłaszcza jeśli chodzi o kulinaria, natomiast Jarek, dziennikarz „Radia dla Ciebie”, przygotowuje niezwykle profesjonalnie oprawę muzyczną i konferansjerkę. – Proszę Państwa – mówił skromnie, wspominając minione dziesięciolecie – beze mnie te bale mogłyby się odbyć, bez Państwa udziału – nie. Katarzyna Zdzieborska i jej mąż Tadeusz zostali uhonorowani Orderami dr. Jordana za zasługi dla dzieci.
Na publiczną aukcję w tym roku wystawiono tkaninę artystyczną, szafkę ozdobioną metodą decoupeagu oraz fantazyjny kapelusz. Tkanina zatytułowana „Karpa dębu” wykonana została na zajęciach w gimnazjalnym ognisku TPD w liceum przy ul. Halnej. Była ozdobą kilku wystaw. Zmieniła właściciela za 500 zł. Szafkę ofiarował wawerskiemu TPD ambasador Wielkiej Brytanii. Po renowacji i decoupeagu zyskała na wyglądzie i „poszła” podczas licytacji za 750 zł. Inne prace podopiecznych TPD sprzedawano na zasadzie negocjacji cenowych indywidualnie. Zgromadzone środki, tym razem w wysokości 9,7 tys. zł, co świadczy, że kryzys nie dotknął zbyt mocno mieszkańców dzielnicy Wawer, TPD postanowiło przeznaczyć na unowocześnienie sprzętu komputerowego w świetlicach, służącego nie tylko zabawie, ale przede wszystkim edukacji.
Tradycją balów TPD jest wybór uczestników najlepiej przebranych. W tym roku nieobecni byli państwo Szymańscy, poprzednio odnoszący zwycięstwa w takiej konkurencji, a pomysłowość ich nie znała granic. Pod ich nieobecność rywalizację wygrała rodzina Łagodów przebrana za górali oraz znacznie liczniejsza – Drobików, reprezentująca kulturalny odłam kibiców – szalikowców. W nagrodę otrzymali zaproszenia do teatrów Polskiego i Buffo.
Katarzyna Zdzieborska zakomunikowała zaskoczonym balowiczom, że organizację następnych zabaw charytatywnych przekazuje państwu Bachmatom, znanym w środowisku TPD działaczom i sponsorom, gdyż sama chciałaby już odpocząć. Aż trudno uwierzyć, że spełni tę obietnicę… Henryka Murat